Mało osób wie, że kofeina ma nie tylko właściwości pobudzające, ale dodatkowo może wspomagać nasz organizm w walce ze zbędną tkanką tłuszczową. Wbrew pozorom, kofeina znajduje się nie tylko w kawie. Pojawia się ona także w nasionach kakaowca, liściach herbaty, owocach guarany, liściach ostrokrzewu (yerba mate) i co najmniej kilkudziesięciu innych roślinach. Kiedy odczuwamy więc zmęczenie lub nie potrafimy się skoncentrować, sięgamy po kawę, herbatę oraz inne orzeźwiające napoje. Warto poznać dokładną charakterystykę tej niesamowitej substancji, by dopasować jej odpowiednie ilości do swojego jadłospisu.
Jak wcześniej wspomniano, kofeina zawarta jest w liściach herbaty (tutaj nazywana jest jednak teiną i stanowi ok. 2-3,5% zawartości), w orzeszkach cola (ok. 3,5-4% zawartości), a przede wszystkim w ziarnach kakaowca, kawy i guaranie. Produktów, w których znajduje się kofeina, jest zatem bardzo dużo na rynku.
Kofeina wpływa na centralny układ nerwowy, przez co czujemy się bardziej pobudzeni i skupieni, a przede wszystkim polepsza nam się nastrój. Dzieje się to za sprawą znacznego przyspieszenia akcji serca – większa siła jego skurczu podwyższa przemianę materii. Specjaliści twierdzą, że może być także lekarstwem przeciwbólowym w razie wystąpienia migreny, ponieważ wspiera zwężanie naczyń mózgowych. Wpływ kofeiny na korę mózgową powoduje, że mija uczucie senności, jednak warto pamiętać, że jest to oddziaływanie krótkotrwałe i minie, kiedy tylko kofeina zostanie z organizmu wyeliminowana.
Dla wielu osób, najważniejsze są jednak inne właściwości kofeiny, a więc wspomaganie redukcji zbędnej tkanki tłuszczowej. Na czym polega ten proces? Przede wszystkim, pojawienie się kofeiny we krwi sprawia, że wzrasta poziom glukozy – hormonu, który sprawia, że odczuwamy głód. Nic więc dziwnego, że po spożyciu filiżanki mocnej kawy, zapominamy o śniadaniu. Ponadto, kofeina zawiera w sobie alkaloidy. Związki te w znacznym stopniu przyspieszają przemianę materii, co jest tak istotne przy procesie spalania zbędnych kalorii. Systematyczne, codzienne spożywanie przynajmniej 300mg uruchamia w naszym organizmie tzw. procesy termogeniczne. Pozwalają one na poszerzenie liczby spalanych kalorii w trakcie intensywnej aktywności fizycznej. Właśnie dlatego, niektórzy sportowcy decydują się na spożywanie filiżanki mocnej kawy przed treningiem porannym. Jeśli jednak pragniemy, by kofeina w możliwie jak największym stopniu wspomagała proces odchudzania, warto zrezygnować z częstego picia kawy na rzecz suplementów diety. Z jakiego powodu? Kofeina syntetyczna (znajdująca się w suplementach), jest łatwiej przyswajalna dla naszego organizmu, niż kofeina zawarta w kawie. Warto także pamiętać, że zbyt duża ilość kofeiny w organizmie może być szkodliwa, dlatego jeśli chcemy przyjmować suplementy na bazie kofeiny, powinno się zrezygnować z przyjmowania zbyt dużej ilości napojów ją zawierających (kawa, mocna herbata, napoje energetyzujące czy coca-cola). Unikniemy w ten sposób przykrych dolegliwości wynikających z zatrucia kofeiną.
